PL | EN

Cyberataki, hakerzy i śledzenie użytkowników

Nadzorowany przez Elona Muska Department of Government Efficiency (DOGE) zbiera wrażliwe dane z Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS), Administracji Zabezpieczeń Społecznych (SSA) i Urzędu Skarbowego (IRS), tworząc centralną bazę danych. Jego celem jest zwiększenie kontroli nad imigrantami, zarówno udokumentowanymi, jak i nieudokumentowanymi, poprzez porównanie danych imigracyjnych z finansowymi, biometrycznymi i wyborczymi. Krytycy tych działań, w tym American Civil Liberties Union (ACLU), wyrażają obawy, że taka ingerencja może prowadzić do nadużyć, szczególnie w obliczu braku przejrzystości w działaniach DOGE.

W obliczu rosnących globalnych napięć i zagrożeń związanych z cyberwojną państwa wzmacniają swoje cyfrowe zabezpieczenia. Na przykład cyberatak rosyjskich hakerów na wodociągi w Teksasie miał na celu testowanie infrastruktury. Podobne działania podejmują Chiny, Iran i Korea Północna, a eksperci ostrzegają przed możliwością eskalacji konfliktów. Tymczasem administracja Donalda Trumpa ograniczyła zasoby agencji odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo, co budzi kontrowersje i obawy.

Rosną zagrożenia związane z aplikacjami mobilnymi, które przechowują ogromne ilości danych osobowych użytkowników. 82,78% aplikacji na iOS śledzi dane użytkowników. Są one szczególnie narażone na ataki hakerskie, ponieważ mają niewidoczne” punkty dostępu, takie jak API czy synchronizację w tle, i wiele z nich nie zostało zaprojektowanych z myślą o bezpieczeństwie. Wzrost wykorzystania AI przez cyberprzestępców sprawia, że ataki stają się szybsze i bardziej skuteczne, a tradycyjne mechanizmy ochrony nie są w stanie ich zatrzymać.

Pozostałe wydania