Zmiany klimatu a dieta i przyszłość młodych pokoleń
Według badaczy z Vrije Universiteit Brussel jeśli globalne temperatury wzrosną o 3,5°C do 2100 r., to biorąc pod uwagę wszystkie dzieci, które mają obecnie od 5 do 18 lat, 1,5 mld z nich ucierpi z powodu narażenia na fale upałów. Jeżeli natomiast udałoby się utrzymać wzrost temperatur poniżej progu 1,5°C, ponad 650 mln małoletnich będzie można ochronić przed upałami. Oprócz wysokich temperatur najmłodsze pokolenia będą musiały zmierzyć się także z innymi oznakami zmian klimatu – z nieurodzajem, powodziami, suszami, pożarami lasów i gwałtownymi burzami. Zgodnie z obecną polityką klimatyczną globalne ocieplenie osiągnie w tym stuleciu ok. 2,7 °C.
255 g tygodniowo – zdaniem ekspertów z Duńskiego Uniwersytetu Technicznego tyle mięsa (drobiowego lub wieprzowego) każdy człowiek może spożyć bez narażania zasobów planety. W przypadku wołowiny nawet skromne jej spożycie przekracza możliwości regeneracyjne Ziemi. Obliczenia zespołu uwzględniają m.in. emisje dwutlenku węgla, zużycie wody, użytkowanie gruntów czy wpływ konkretnej diety na zdrowie. Łącznie naukowcy zbadali ponad 100 tys. wariantów 11 rodzajów diet oraz obliczyli ich skutki dla zdrowia i środowiska.
Zgodnie z raportem organizacji Save Soil ponad 60% gleb uprawnych w Unii Europejskiej i ok. 40% gleb w Wielkiej Brytanii jest zdegradowanych z powodu intensywnego rolnictwa. Zubożałe gleby, pozbawione naturalnej struktury, nie są w stanie zatrzymywać wody – gdy pada deszcz, woda ma tendencję do spływania po nich, co przyczynia się do powodzi. W czasach suszy natomiast zdegradowane gleby nie chłoną wody tak dobrze, jak ich zdrowe odpowiedniki.