Bliski Wschód: Iran, USA oraz atak IS w Syrii

Państwa Zatoki Perskiej, jak Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, skrytykowały amerykańską interwencję w Iranie. Oświadczenia te stanowią wyraźną zmianę, jaka zaszła w państwach arabskich w stosunku do działań amerykańskiej administracji wobec Iranu. Odzwierciedlają one reorganizację polityki regionalnej spowodowaną zbliżeniem państw Zatoki Perskiej z Republiką Iranu oraz ocenę Izraela jako stanowiącego większe zagrożenie dla stabilności Bliskiego Wschodu niż Iran.

Jaka będzie odpowiedź Iranu na amerykańskie ataki? Zdaniem ekspertów Amerykanów może czekać wojna asymetryczna, polegająca na wykorzystaniu przez Iran sieci agentów, pełnomocników, zagranicznych sieci kryminalnych oraz działań cybernetycznych, co będzie trudniejsze do namierzenia niż cele wojskowe. Iran jest dobrze przystosowany do wojny asymetrycznej lub konfliktu między dwoma państwami o różnym militarnym potencjale konwencjonalnym, który rozgrywa się poniżej progu wojny konwencjonalnej.

IS przeprowadziło pierwszą operację w Syrii od czasu obalenia w grudniu ub.r. prezydenta Baszara al-Asada i zastąpienia go rządem kierowanym przez islamistów. W samobójczym ataku na prawosławny kościół św. Eliasza w Damaszku zginęło i zostało rannych kilkadziesiąt osób. Od czasu przejęcia władzy obecny syryjski rząd, na czele z byłymi przywódcami islamistycznej grupy rebelianckiej Hayat Tahrir asz-Szam (HTS), przeprowadza naloty przeciwko IS, które krytycznie ocenia m.in. relacje i nowe otwarcie dyplomatyczne Syrii z USA.